sklepy – Julia Nikitina https://nikitina.pl Osobista stylistka w Warszawie Wed, 02 Sep 2020 09:17:41 +0000 pl-PL hourly 1 https://nikitina.pl/wp-content/uploads/2017/01/cropped-icon-2-150x150.png sklepy – Julia Nikitina https://nikitina.pl 32 32 Spódnica Reserved w różnych odsłonach https://nikitina.pl/spodnica-reserved-w-roznych-odslonach/ https://nikitina.pl/spodnica-reserved-w-roznych-odslonach/#respond Fri, 21 Sep 2018 21:09:49 +0000 https://nikitina.pl/?p=3877 Witajcie :). Chciałabym rozpocząć nową serię filmików, w których będę pokazywała kilka różnych stylizacji z jednym elementem ubioru. Zaprezentuję Wam spódnicę z Reserved. Wybrałam ją dlatego, że z jednej strony jest modna, jest kraciasta, w intensywnym żółtym kolorze, a z drugiej jest dosyć trudna w stylizacji. Widzimy, że taka spódnica wcale nie stanowi podstawowego elementu […]

Artykuł Spódnica Reserved w różnych odsłonach pochodzi z serwisu Julia Nikitina.

]]>

Witajcie :). Chciałabym rozpocząć nową serię filmików, w których będę pokazywała kilka różnych stylizacji z jednym elementem ubioru.

Zaprezentuję Wam spódnicę z Reserved. Wybrałam ją dlatego, że z jednej strony jest modna, jest kraciasta, w intensywnym żółtym kolorze, a z drugiej jest dosyć trudna w stylizacji.

Widzimy, że taka spódnica wcale nie stanowi podstawowego elementu garderoby. Jest wymagająca w doborze kolorów/wzorów/faktur. Na pewno będzie żywym akcentem w stylizacji. Nie oznacza to jednak, że należy bać się podobnej spódnicy. Wręcz przeciwnie. Jeśli coś takiego nam się podoba, starajmy się znaleźć jak najwięcej sposobów na zastosowanie tego elementu garderoby w codziennych stylizacjach.

Dzisiaj zaprezentuję Wam te stylizacje, które udało mi się stworzyć z asortymentu dostępnego obecnie w sklepach. Dzięki tym stylizacjom chciałabym Wam pokazać, w jaki sposób działa moja ulubiona zasada „Jedna rzecz nie równa się jeden zestaw” oraz udowodnić, że z jednym elementem ubioru można stworzyć zestawienia w absolutnie różnym charakterze, z czego jak najbardziej musimy korzystać. No i oczywiście nie zapominajmy o trendach – pokażę Wam, co ciekawego można spróbować wykorzystać.

Stylizacje „Bezpieczna klasyka”

Pierwszy rodzaj stylizacji nazwałam „Bezpieczną klasyką”, ponieważ najprostszym sposobem na zaprezentowanie takiej spódnicy jest zestawienie jej z klasyczną białą koszulą albo białym t-shirtem oraz oczywiście butami na obcasie. Dzięki temu stylizacja zyskuje efekt oczywistej elegancji oraz klasyki. Takie zestawienie jest dosyć proste, zrozumiałe i bezbłędne.

Jeśli jednak chcemy nadać tej stylizacji więcej współczesnego charakteru, to klasyczną białą dopasowaną koszulę możemy zamienić na nieco luźniejszą albo na t-shirt z napisem.

Możemy również wybrać mniej banalne dodatki. W tych stylizacjach bardzo podoba mi się zestawienie kraty z wężowym wzorem torebki oraz okrągły kształt brązowej torby.

Do tego założyłabym dłuższą marynarkę w kolorze butelkowej zieleni.

Jeśli wzrost na to pozwala, możemy śmiało podobną spódnicę założyć i do butów na płaskiej podeszwie.



Stylizację „Moda na sport”

W tych stylizacjach założyłam do spódnicy sneakersy z Zary oraz połączyłam je z oversize’owymi swetrami, dzięki czemu stworzyłam efekt sportowej elegancji oraz modnego zestawienia.

Bardzo podoba mi się to, jak ta spódnica wygląda z głębokim odcieniem brązowego. Luźny fason plus masywne guziki w stylu „vintage” nadają stylizacji zabawnego charakteru.

Kompletny luz i komfort w zestawieniu z szarym kaszmirowym swetrem z Zary. Jest bardzo mięciutki i bardzo ciepły.

Moda często polega na eklektyzmie, czyli nieoczywistym łączeniu różnych stylów. Tym razem przemyciłam jeszcze więcej sportu do stylizacji – wszystko za sprawą sportowej bluzy z technicznego materiału w kolorze intensywnej zieleni.

Stylizacje „Jesienno-zimowe”

Znowu szary sweter, teraz w bardziej kobiecej wersji. Tym razem podkreślamy talię paskiem w wężowy deseń i zakładamy botki na obcasie typu „kitten heel”. Pisałam o trendzie na białe obuwie, jednak wybrałam takie w kremowym odcieniu. Są praktyczniejsze w noszeniu, a przy tym stanowią ciekawy akcent w stylizacji.

Moim zdaniem ta spódnica po prostu idealnie wygląda z marynarką o męskim kroju. Dodatkowo ożywia tę stylizację połączenie kraty z kratą, a bordowy golf świetnie współgra z kolorem kozaków.

Męską marynarkę zamieniamy na wełniany płaszcz o męskim kroju i mamy kolejną stylizację na jesień/zimę.



Artykuł Spódnica Reserved w różnych odsłonach pochodzi z serwisu Julia Nikitina.

]]>
https://nikitina.pl/spodnica-reserved-w-roznych-odslonach/feed/ 0
Moi faworyci. Uterque. Massimo Dutty. &Other Stories. https://nikitina.pl/moi-faworyci-uterque-massimo-dutty-other-stories/ https://nikitina.pl/moi-faworyci-uterque-massimo-dutty-other-stories/#comments Sun, 26 Aug 2018 18:30:55 +0000 https://nikitina.pl/?p=3288 Kolejny odcinek o moich ulubionych sklepach. Tym razem będą to marki z nieco wyższej półki cenowej, a mianowicie Uterque, &Other stories i Massimo Dutti. W tym vlogu chciałabym pokazać, w jaki sposób oceniać poszczególne elementy stylizacji, żeby stwierdzić, czy warto w nie zainwestować czy nie. Druga kwestia: nie zapominajmy, że „jedna rzecz ≠ jeden zestaw”, […]

Artykuł Moi faworyci. Uterque. Massimo Dutty. &Other Stories. pochodzi z serwisu Julia Nikitina.

]]>

Kolejny odcinek o moich ulubionych sklepach. Tym razem będą to marki z nieco wyższej półki cenowej, a mianowicie Uterque, &Other stories i Massimo Dutti.

W tym vlogu chciałabym pokazać, w jaki sposób oceniać poszczególne elementy stylizacji, żeby stwierdzić, czy warto w nie zainwestować czy nie. Druga kwestia: nie zapominajmy, że „jedna rzecz ≠ jeden zestaw”, więc starajmy się wymyślić przynajmniej dwie/trzy stylizacje z jednym elementem ubioru.

Massimo Dutti, Uterque, &Other stories są sklepami, które bardzo lubię, ponieważ uważam, że lepiej kupować mniej ubrań, ale lepszej jakości, z naturalnymi składnikami, ciekawszymi i współczesnymi fasonami. Są to marki, które ciągle się rozwijają, idą razem z modą, odświeżają swój asortyment i troszczą się o swojego klienta, proponując mu dużo inspiracji oraz pomysłów na nowe stylizacje.

Ceny są co prawda wyższe w porównaniu do, na przykład, Reserved, jednak nie są to luksusowe sklepy, gdzie ubrania kosztują kilkakrotnie więcej.

Dla mnie ceny te są rozsądne, ponieważ wiem, że będę nosiła te rzeczy przez kilka sezonów, a nawet i lat, i nie stracą one atrakcyjnego wyglądu.

Moi faworyci. Uterque, Massimo Dutty, &Other Stories.

Sneakersy z Uterque

Zacznę od, jak sądzę, dosyć nietypowego elementu garderoby w kobiecej szafie – od takich masywnych sneakersów, które znalazłam w Uterque.

Szczerze powiem, że była to miłość od pierwszego wejrzenia. Myślałam o takich już od dawna, ale nie udało mi się znaleźć takiego modelu, w którym mogłabym się zakochać. I gdyby nie te sneakersy, to raczej nie kupiłabym żadnych.

O co chodzi z tymi sneakersami? Jest to jeden z najgorętszych trendów modowych 2018 roku, który jako pierwszy spopularyzował dom mody Balenciaga, a później dołączyli do niego inni projektanci, tacy jak: Stella McCartney, Maison Margiela i brandy sportowe (Fila, Nike). Dzisiaj swoje imitacje sprzedają również zwyczajne sieciówki, takie jak Zara i Mango.

Takie sneakersy najlepiej wyglądają w absolutnie nietypowych zestawieniach, jak na przykład elegancki garnitur, sukienka w kwiaty albo klasyczny trencz. Najprościej mówiąc: im mniej w tym logiki, tym lepiej.

Wiadomo, że nie jest to rozwiązanie dla wszystkich i tym bardziej nie jest to obuwie typu „basic”, ale dla tych osób, które moda fascynuje i które lubią eksperymentować ze swoim stylem, ten trend może być bardzo zrozumiały i bardzo atrakcyjny.

Spódnica z Uterque

Kolejny nabytek z Uterque – taka ołówkowa spódnica z kieszeniami z przodu oraz z rozcięciem.

Dlaczego zwróciłam na nią uwagę?

Po pierwsze: bardzo podoba mi się długość midi, która jest teraz bardzo popularna, a w dodatku jest bardzo kobieca i elegancka. Uważam, że podobna spódnica powinna być jednym z podstawowych elementów w szafie biznesowej.

Dla mnie najlepszym przykładem podobnych stylizacji jest styl Victorii Beckham, która zawsze wybiera taką długość, mimo tego, że jest niskiego wzrostu (ma 1 metr 63 centymetry).

Wiadomo, że taka spódnica najlepiej będzie prezentować się z butami na obcasie, jednak im wyższy wzrost, tym większa możliwość założenia płaskich butów, na przykład w drodze do pracy.

Jeśli mamy różne niuanse w nóżkach, które chcemy zatuszować, to taka długość świetnie nam w tym pomoże.

Drugim atutem tej spódnicy jest kolor – taki głęboki odcień pomiędzy fioletowym a purpurowym, który zostaje z nami z letniego sezonu. Wcześniej bardzo popularny był kolor liliowy, lawendowy i inne odcienie jasnofioletowego. W jesienno-zimowym sezonie kolor ten nabiera ciemniejszych oraz intensywniejszych barw. W każdym razie jest to odcień bardzo oryginalny, nietypowy, który pozwala stworzyć nowe, ciekawe połączenia kolorystyczne.

Najprostszy sposób to zestawić taką spódnicę z białą koszulą. Wtedy spódnica będzie akcentem w stylizacji i całościowy efekt będzie klasyczny, elegancki i dosyć bezpieczny.

Bardzo fajnie ta spódnica wygląda z błękitną oversize’ową koszulą. Można pójść jeszcze dalej i podczas chłodniejszej pogody założyć pod koszulę śliwkowy golf i jeszcze bardziej pokomplikować stylizację. Wówczas jednak będziemy potrzebować białych albo szarych kozaków.

Możemy poeksperymentować ze wzorami, z odcieniami fioletowego. Dobrze by wyglądała z czółenkami w wężowy deseń.

Spódnica z Massimo Dutti

Z Massimo Dutti mam drugą spódnicę, z paskiem, o kroju rozkloszowanym, w kolorze karmelowym. Z tą spódnicą związana jest następna historia. Kiedyś pisałam na swoim blogu na Facebooku, że marzy mi się podobna spódnica, ale nie wiem, gdzie ją znaleźć. Tym razem niespodziewanie znalazłam ją w nowej kolekcji Massimo.

Długość znowu jest midi. Nie mówię, że warto rezygnować z innych długości. Wcale nie. Po prostu tym razem mój wzrok padł na taki fason.

Taki kolor fajnie wygląda z białym t-shirtem. Dodałbym do niego czerwone obcasy albo moje sneakersy. Można zestawić ją z błękitną koszulą albo granatem albo znowu ze śliwkowym golfem. Podoba mi się zestawienie z czerwonymi paskami albo głębokim odcieniem zielonego. Jeśli będziecie mieć zatem coś beżowego w swojej szafie, to już wiecie w jakim kierunku podążać.

&Other Stories

& Other stories jest marką korporacji H&M, która proponuje lepszą jakość ubrań. Najczęściej kupuję w tym sklepie akcesoria – biżuterię oraz torebki. Ta słomkowa torebka, o którą mnie często pytacie, jest właśnie z tego sklepu.

W kwestiach biżuterii jestem minimalistką. Zawsze mam przy sobie zegarek, bez którego nie wychodzę z domu. Bardzo lubię fantazyjne pierścionki i delikatne kolczyki.

Tym razem udało mi się znaleźć taki pierścionek, wcześniej kupiłam inny, nieco większy. Takie malutkie kolczyki z zielonym akcentem, które będą zestawiać z błękitem oraz różowym i taki dłuższy kolczyk, który raczej będę zakładała na jedno ucho w stylizacjach bardziej eleganckich.

Biżuteria jest wykonana z niklu, ale nie wywołuje uczulenia i dobrze sprawdza się podczas noszenia.

Dalej mamy taką luźną bluzkę z wiązaniem z przodu, którą można wykorzystać w różnych zestawieniach. Jest idealna i do pracy i na co dzień. Możemy założyć samą bluzkę albo włożyć ją jako drugą warstwę na inny top. Wykonana jest z wiskozy i liocelu. Jedynym mankamentem tej bluzki jest to, że będzie się ona gniotła, ale ponieważ ma taką lejącą strukturę materiału, to nie będzie się to rzucało w oczy.

Tego typu koszule zawsze znajdują się w kolekcji sklepu. Są wykonane z jedwabiu. Zmieniają się tylko kolory i wzory. Uważam, że każdy może znaleźć dla siebie odpowiedni odcień i w ten sposób urozmaicić swoje stylizacje biznesowe.

I ostatni element – ten golf. Jestem zdania, że fajnie by było mieć przynajmniej jeden golf w swojej szafie. Świetnie wygląda w połączeniu z marynarkami albo koszulami.

 

Artykuł Moi faworyci. Uterque. Massimo Dutty. &Other Stories. pochodzi z serwisu Julia Nikitina.

]]>
https://nikitina.pl/moi-faworyci-uterque-massimo-dutty-other-stories/feed/ 2
Kilka słów o tym, jak wybieramy sklepy https://nikitina.pl/kilka-slow-o-tym-jak-wybieramy-sklepy/ https://nikitina.pl/kilka-slow-o-tym-jak-wybieramy-sklepy/#respond Fri, 15 Jun 2018 20:56:02 +0000 https://nikitina.pl/?p=3188 W epoce dużego wyboru ubrań oraz różnorodnych sposobów robienia zakupów (w centrach handlowych, butikach, sklepach internetowych itd.) ważne jest to, żeby się w tym wszystkim nie pogubić, nie paść ofiarą reklam i nie popaść w przekonanie, że to wszystko jest po prostu zbyt skomplikowane. Dzisiaj chciałabym opowiedzieć Wam o kilku prostych zasadach, których warto przestrzegać […]

Artykuł Kilka słów o tym, jak wybieramy sklepy pochodzi z serwisu Julia Nikitina.

]]>
W epoce dużego wyboru ubrań oraz różnorodnych sposobów robienia zakupów (w centrach handlowych, butikach, sklepach internetowych itd.) ważne jest to, żeby się w tym wszystkim nie pogubić, nie paść ofiarą reklam i nie popaść w przekonanie, że to wszystko jest po prostu zbyt skomplikowane.

Dzisiaj chciałabym opowiedzieć Wam o kilku prostych zasadach, których warto przestrzegać podczas robienia zakupów.

Zasada #1. Twój styl jest najważniejszy!

Często zdarza się tak, że wchodząc do sklepu albo odwiedzając stronę internetową, zapominamy o swoich prawdziwych potrzebach. Kupujemy impulsywnie, mówiąc „Jaka fajna jest ta spódnica”, „Przecież jest zniżka”, „Przecież te zdjęcia na stronie są naprawdę atrakcyjne” itd.

Należy zrozumieć, że w sklepie to my jesteśmy na pierwszym miejscu. Oznacza to, że musimy trzeźwo oceniać asortyment oraz wybierać takie perełki, które pozwolą nam osiągnąć wymarzony efekt. Nie dostosowujemy się do ubrań, wręcz przeciwnie: to ubrania powinny służyć nam.

Niby jest to oczywiste, a jednak w praktyce wygląda to niekiedy zupełnie inaczej.

Po pierwsze: w wielu sklepach sprzedawcy znacznie naciskają, wmawiając klientowi swoją wizję albo starając się narzucić mu swoją ocenę. Osoba, która nie jest jeszcze wystarczająco pewna siebie oraz swoich wyborów, często się poddaje. W swojej pracy miałam przypadki, gdy zwracaliśmy podobne rzeczy albo zamienialiśmy je na odpowiedniejsze.

Po drugie: niektóre marki rzeczywiście mają bardzo dobrze zorganizowany marketing, robią piękne zdjęcia, piszą ciekawe teksty reklamowe, organizują atrakcyjne wyprzedaże. Jednak czasami zdarza się tak, że na tych zdjęciach piękna jest sama kobieta (z idealną sylwetką, makijażem, włosami), a nie sukienka, którą ma na sobie. Osoba, która jeszcze nie zna się na stylu, po prostu tego nie zauważy.

Zgadzam się z tym, że przyjemna atmosfera w sklepie i dogodne warunki podczas zakupów są niezmiernie istotne. Warto jednak nie zapominać o tym, że jeśli dane ubrania nie będą współgrały z naszą szafą, to po prostu nie ma sensu ich kupować. Później takie „nietrafione zakupy” zazwyczaj oddajemy koleżance 🙂

Zasada #2. Wybieraj sklepy z przyjazną dla ciebie estetyką.

Musimy mieć świadomość tego, że każdy brand ma swoją priorytetową koncepcję wizerunku, priorytetowe style albo połączenia stylów. Tak samo jest w świecie projektantów, gdzie każdy z nich przedstawia we własnej kolekcji swoją wizję oraz swoje wartości. Nie ma czegoś takiego jak „dobra estetyka” czy „zła estetyka”, podobnie jak nie ma takiego pojęcia jak „prawidłowo” lub nieprawidłowo”. Zwłaszcza, że w obecnych czasach w modzie dozwolone jest absolutnie wszystko.

Natomiast nasz osobisty styl potrzebuje dosyć konkretnej estetyki i warto mieć świadomość tego, że są sklepy, których oferta najbardziej nam odpowiada. Z tego też powodu nie ma sensu wędrować po centrum handlowym w poszukiwaniu „niewiadomo czego”. Lepiej stworzyć listę tych sklepów, w których nasze zakupy były najbardziej udane, ponieważ do nich zdecydowanie warto zaglądać.

W mojej pracy z klientem określamy zazwyczaj, na jakie marki warto zwracać uwagę, co pozwala w przyszłości skuteczniej robić zakupy. Poza tym często okazuje się, że trudności związane ze stylem są uwarunkowane zakupami w nieodpowiednich sklepach. Zmieniamy sklep i od razu zmieniamy styl :).

Zasada #3. Sprawdź w internecie.

Obecnie prawie każdy sklep ma stronę internetową. Przez to, że asortyment jest naprawdę duży, nie wszystko jesteśmy w stanie znaleźć na żywo – Twoja wymarzona spódnica może w tym czasie po prostu odpoczywać na magazynie 🙂 Ponadto możemy również napotkać trudności z dostępnością rozmiarów.

Od razu mogę powiedzieć, że nie zachęcam do zakupów wyłącznie w internecie, ponieważ na zdjęciach często nie widać wielu niuansów związanych z jakością, materiałem, długością. Sugeruję za to dodatkowo sprawdzać ofertę na stronie, żeby poszerzyć możliwości swojego wyboru.

Wiadomo, że to wymaga czasu i wysiłku, ale czasami naprawdę warto!

Zasada #4. Wybieraj marki, które Cię inspirują.

Jeśli praca z własnym stylem sprawia Ci przyjemność i chcesz, żeby Twój styl ewoluował, koniecznie wybieraj te marki, które rozwijają się razem z Tobą oraz które nieustannie podążają za współczesną modą.

Niestety istnieją sklepy, które cały czas odszywają to samo, zmieniając tylko kolor kwiatków albo rozmiar kraty. Są sklepy, które wrzucają do asortymentu te ubrania, których nie sprzedały w zeszłym roku, ogłaszając, że jest to nowa kolekcja. Wreszcie są także sklepy, które rzadko odświeżają swój asortyment. W takich sklepach zazwyczaj bardzo trudno znaleźć wartościową rzecz.

Warto wybierać takie marki, które nie tylko mogą zaproponować Ci coś ciekawego, ale również, za pomocą swoich zdjęć albo pomysłów na stylizacje, będą Cię edukowały, wpływając na rozwój Twojego gustu oraz Twojego stylu.

Artykuł Kilka słów o tym, jak wybieramy sklepy pochodzi z serwisu Julia Nikitina.

]]>
https://nikitina.pl/kilka-slow-o-tym-jak-wybieramy-sklepy/feed/ 0
7 argumentów za tym, dlaczego wybieram COS https://nikitina.pl/7-argumentow-za-tym-dlaczego-wybieram-cos/ https://nikitina.pl/7-argumentow-za-tym-dlaczego-wybieram-cos/#respond Fri, 01 Jun 2018 17:41:04 +0000 https://nikitina.pl/?p=3149 Prawie każdy z moich klientów wie, że bardzo lubię COS i że w razie potrzeby na pewno zaproponuję pójście właśnie do niego. Często bywam w tym sklepie i sporo ubrań w swojej szafie mam właśnie stamtąd. COS stanowi markę H&M Group, która różni się od znanej sieciówki lepszym gatunkiem materiałów i bardziej przemyślanymi krojami. Co […]

Artykuł 7 argumentów za tym, dlaczego wybieram COS pochodzi z serwisu Julia Nikitina.

]]>
Prawie każdy z moich klientów wie, że bardzo lubię COS i że w razie potrzeby na pewno zaproponuję pójście właśnie do niego. Często bywam w tym sklepie i sporo ubrań w swojej szafie mam właśnie stamtąd.

COS stanowi markę H&M Group, która różni się od znanej sieciówki lepszym gatunkiem materiałów i bardziej przemyślanymi krojami. Co ciekawe, odkąd zaczęłam pracować z COS, bardzo rzadko wchodzę do H&M. Przede wszystkim dlatego, że widzę ogromną różnicę w jakości 🙂

Dlaczego wybieram COS? Oto moje argumenty:

1. Według mnie COS jest idealnym sklepem dla sylwetki w nieco większym rozmiarze, która wymaga zamaskowania brzuszka albo innych niedoskonałości w górnej jej części oraz dobrze współgra z prostymi i czystymi liniami w kroju.

COS proponuje szeroki wybór luźniejszych, czasami oversize’owych fasonów, które będą dobrze leżeć na sylwetkach typu „prostokąt” albo „koło”. Natomiast kobiety z wyrazistą talią mogą zakładać te same bluzki razem z paskiem.





2. COS pozwala kobietom w rozmiarze 40+ wyglądać przede wszystkim współcześnie, oryginalnie i stylowo. Sklep ten jest bardzo dobrą alternatywą dla marek typu Tatuum, C&A, Gerry Weber itd.






3. COS ma szeroki wybór naturalnych oraz współczesnych tkanin, takich jak bawełna, wełna, kaszmir, naturalna skóra, modal, grubsza wiskoza, lyocell, rayon czy jedwab. Poza tym marka ciągle rozwija wykorzystywane technologie, dbając przy tym o ekologiczność na każdym etapie produkowania.






4. Styl COS to przede wszystkim sportowa elegancja, minimalizm i przemyślane detale w kroju (łączenie różnych faktur, ciekawa tekstura, oryginalne akcenty).





5. W COSie można znaleźć dobrą bazę, jak np. dobry gatunkowo biały t-shirt, top w paski, fajne granatowe spodnie, klasyczną męską bomberkę lub ciepły szary sweter.





6. Ubrania COS są zawsze na czasie. To marka, której styl nieustannie ewoluuje, odzwierciedlając przy tym nowoczesne tendencje w świecie mody. W praktyce oznacza to, że kupując coś w COSie zawsze będziesz wyglądać interesująco.





7. COS jest na tym samym poziomie cenowym co Massimo Dutti (o którym pisałam wcześniej), czyli średnio elegancka bluzka albo sukienka może kosztować około 250-300 zł. Według mnie cena ta jest rozsądna, ponieważ w COS kupujemy ubrania, które będziemy zakładać przez lata i wykorzystamy je w zupełnie różnych zestawieniach.

Co najważniejsze: produkty te nie stracą atrakcyjnego wyglądu oraz swojej oryginalności. Jeśli cena jednak odstrasza, to warto poczekać na wyprzedaże. Ostatnio kupiłam sobie moje ulubione granatowe spodnie (w których pracowałam przez całą zimę!) ze zniżką 30%.

Artykuł 7 argumentów za tym, dlaczego wybieram COS pochodzi z serwisu Julia Nikitina.

]]>
https://nikitina.pl/7-argumentow-za-tym-dlaczego-wybieram-cos/feed/ 0
7 powodów, dla których lubię Massimo Dutti https://nikitina.pl/7-powodow-dla-ktorych-lubie-massimo-dutti/ https://nikitina.pl/7-powodow-dla-ktorych-lubie-massimo-dutti/#respond Wed, 14 Feb 2018 09:31:54 +0000 https://nikitina.pl/?p=2566 1. Ponieważ jest to moja ulubiona wyluzowana elegancja, która idealnie nadaje się do szafy biznesowej. Ta marka szczególnie sprawdza się w przypadku rozmiarów XS/S oraz w sytuacjach, gdy potrzebujemy elementów nieoczywistego romantyzmu, którymi chcemy wzbogacić nasz styl.   2. Ponieważ na pewno znajdę tam produkty dobrej jakości: zimowy płaszcz z 75% wełny, mieszankę wełny z […]

Artykuł 7 powodów, dla których lubię Massimo Dutti pochodzi z serwisu Julia Nikitina.

]]>
1. Ponieważ jest to moja ulubiona wyluzowana elegancja, która idealnie nadaje się do szafy biznesowej. Ta marka szczególnie sprawdza się w przypadku rozmiarów XS/S oraz w sytuacjach, gdy potrzebujemy elementów nieoczywistego romantyzmu, którymi chcemy wzbogacić nasz styl.

massimo-dutti-blog-o-stylu
massimo-dutti-blog-o-stylu
massimo-dutti-blog-o-stylu

 

2. Ponieważ na pewno znajdę tam produkty dobrej jakości: zimowy płaszcz z 75% wełny, mieszankę wełny z jedwabiem, przyjemną bawełnę i raczej zero poliestru, chociaż czasami też się on zdarza.

massimo-dutti-7-powodów
massimo-dutti-7-powodów
massimo-dutti-7-powodów

 

3. Ponieważ ceny są, według mnie, bardzo rozsądne. Oczywiście poszczególne ubrania będą kosztowały więcej, niż na przykład w Mango albo Zarze (chociaż Zara często ma podobne ceny), jednak nie mogę powiedzieć, że jest to sklep luksusowy (w którym cena jednej bluzki wynosiłaby 600 zł).

massimo-dutty-polska
massimo-dutty-polska
massimo-dutty-polska

 

4. Ponieważ jest to klasyka we współczesnym wydaniu. Massimo Dutti nieustannie się rozwija, proponując nowe modne kroje albo stylizacje. W porównaniu do innych marek, które szyją przez lata to samo, zmieniając tylko kolor albo tkaninę, oni naprawdę dbają o rozwój swojego brandu.

massimo-dutti-porady-stylisty
massimo-dutti-porady-stylisty
massimo-dutti-porady-stylisty

 

5. Ponieważ panuje tam przyjemna atmosfera, sprzyjająca spokojnemu oglądaniu i przymierzaniu. Sprzedawcy w tym sklepie są znakomitymi pomocnikami w znajdowaniu właściwego rozmiaru. Nie narzucają swojej opinii i niczego Ci nie wmawiają.

massimo-dutti-stylistka-julia-nikitina
massimo-dutti-stylistka-julia-nikitina
massimo-dutti-stylistka-julia-nikitina

 

6. Ponieważ najwcześniej organizują wyprzedaże oraz najszybciej wprowadzają nowe kolekcje.

massimo-dutti-osobista-stylistka
massimo-dutti-osobista-stylistka
massimo-dutti-osobista-stylistka

 

7. Ponieważ mają świetny męski asortyment.

massimo-dutti-styl-męski
massimo-dutti-styl-męski
massimo-dutti-styl-męski

Artykuł 7 powodów, dla których lubię Massimo Dutti pochodzi z serwisu Julia Nikitina.

]]>
https://nikitina.pl/7-powodow-dla-ktorych-lubie-massimo-dutti/feed/ 0
Jak w najlepszy sposób skorzystać z wyprzedaży https://nikitina.pl/jak-w-najlepszy-sposob-skorzystac-z-wyprzedazy/ https://nikitina.pl/jak-w-najlepszy-sposob-skorzystac-z-wyprzedazy/#respond Tue, 02 Jan 2018 12:25:12 +0000 https://nikitina.pl/?p=436 Pomysł napisania tego artykułu narodził się wówczas, gdy jedna z moich klientek zwróciła naszą uwagę na to, jak szybko zmieniają się ceny podczas wyprzedaży. W połowie czerwca wybrałyśmy się na wspólne zakupy. Przy budżecie 2500 zł udało się nam uzyskać zniżki w wysokości 435 zł. Oszczędzanie nie było naszym głównym celem, jednakże zaoszczędzona kwota bardzo nas uradowała.

Artykuł Jak w najlepszy sposób skorzystać z wyprzedaży pochodzi z serwisu Julia Nikitina.

]]>
Pomysł napisania tego artykułu narodził się wówczas, gdy jedna z moich klientek zwróciła naszą uwagę na to, jak szybko zmieniają się ceny podczas wyprzedaży. W połowie grudnia wybrałyśmy się na wspólne zakupy. Przy budżecie 2500 zł udało się nam uzyskać zniżki w wysokości 435 zł. Oszczędzanie nie było naszym głównym celem, jednakże zaoszczędzona kwota bardzo nas uradowała.

Co ciekawe, już po kilku tygodniach przypadkiem dowiedziałyśmy się, że wartość obniżek na te same ubrania (bez względu na rozmiary) wyrosła jeszcze bardziej – z 10% aż do 50-60%. 🙂 Ostatecznie oczywiście żadna z nas nie żałowała tego, że wcześniej kupiła wymarzone elementy garderoby. Zaraz wytłumaczę dlaczego. Podpowiem Wam także, jakie wnioski warto wyciągnąć z tej obserwacji.

1. Do wyprzedaży podchodźmy z dystansem. Nie traktujmy ich jak priorytet

Jeżeli chodzi o tworzenie kompletnej garderoby, zwłaszcza o budowanie stylizacji „od zera” na różne okazje, to kierowanie się jedynie najniższą ceną może znacząco ograniczyć nasz wybór. Nie zapominajmy, że elementy stroju wybieramy przede wszystkim ze względu na odpowiednie kolory, kroje, materiały, jakość oraz styl. Zależy nam na tym, aby stworzyć doskonałe zestawy odpowiadające naszym potrzebom, pragnieniom i celom. W takim przypadku ceny promocyjne są dodatkowym czynnikiem składaniającym nas do podjęcia zakupu. Nie dość, że zyskujemy kolejny element naszej garderoby, to jeszcze nabywamy go w korzystnej cenie.

Odwrotna sytuacja nastepuje wówczas, gdy mamy już w szafie sporo dopracowanych zestawów. Wiemy, w co się ubrać na co dzień i do pracy. Jesteśmy szczęśliwe i pewne sobie. W takiej sytuacji bardzo polecam wyruszyć na wyprzedażowe zakupy i doświadczyć tego, co nazywam „zakupami bez zobowiązań”. Po prostu idziemy do sklepu i wybieramy to, co wpadnie nam w oko, co może się przydać w przyszłości, co może uzupełnić obecne zestawy albo nadać im charakteru. Nie zapominajmy oczywiście o tym, że wybieramy tylko te ubrania, które naprawdę nam pasują.

2. Czasem warto poczekać

Pewnie większość z nas zauwazyła, że zniżki w sklepach nieustannie rosną. Jeżeli chcemy maksymalnie oszczędzić – musimy poczekać. Nie ma sensu pędzić do sklepu w pierwsze dni promocji. Zaplanuj zakupy na początek stycznia. Pamiętaj jednak, że musisz liczyć się z tym, że ilość asortymentu i dostępnej rozmiarówki zmniejsza się z każdym dniem wyprzedaży. Ponadto miej na uwadze, że początkiem lutego w sklepach pojawiają się już nowe kolekcje. Dlatego absolutnie nie czekamy do samego końca! 🙂

3. Odwiedźmy swoje ulubione sklepy

Wyprzedaże to nie czas na eksperymenty. Najlepsze efekty osiągniemy wtedy, gdy pójdziemy do sprawdzonych sklepów, w których zazwyczaj kupujemy najwięcej ubrań. Znamy tamtejszą rozmiarówkę, wiemy, w jaki sposób różne modele na nas leżą i jakiej jakości ubrań możemy się tam spodziewać.

Poza tym, każda marka stawia na typowe dla siebie rozwiązania, fasony i kolory. Udając się do tego samego sklepu mamy większą gwarancję, że nowe ubrania będą dobrze zestawione z tymi, które już posiadamy.

Artykuł Jak w najlepszy sposób skorzystać z wyprzedaży pochodzi z serwisu Julia Nikitina.

]]>
https://nikitina.pl/jak-w-najlepszy-sposob-skorzystac-z-wyprzedazy/feed/ 0